Współcześnie, gdy pada hasło Fiat z PRL-u najczęściej przed oczyma staje nam słynny Maluch lub Fiat 125p. Jednak dawniej za jeden z najbardziej popularnych pojazdów marki uchodził Fiat 132. Otrzymał nawet miano modelu flagowego marki. Fiat 132 był z zewnątrz skromnym pojazdem i znacząco nie różnił się od swoich poprzedników. Jednakże w środku był luksusową limuzyną przeznaczoną dla wyższych sfer. W latach 80-tych XX wieku był marzeniem wielu Polaków.

Auto reklamowano jako „samochód dla wybrednych fanów motoryzacji” oraz „nowe odkrycie w klasie aut z dwulitrowymi silnikami”. Wnętrze pojazdu epatowało luksusem lat 70-tych XX wieku – siedzenia i podsufitka zostały obite szlachetnym welurem, a deska rozdzielcza wykonywana była z naturalnego drewna. Najbardziej wymagający klienci mogli zamówić auto wyposażone w klimatyzację i obrotomierz. Projektantem eleganckiego i nowoczesnego nadwozia był Marcello Gandini, który w tamtych czasach współpracował z marką Lamborghini i Alfa Romeo. Ponadto było to auto niezwykle dynamiczne, przez co cieszyło się popularnością wśród ministrów i dygnitarzy. Również Służby Bezpieczeństwa upodobały sobie ten pojazd, a kilka modeli posiadała Milicja.

Dziś można go zobaczyć tylko na zjazdach klasyków.